Z całą pewnością. Zajmujemy się tym już ponad 20 lat i wiemy, że każdy może czytać dużo szybciej, niż 150 s.n.m.

Nie trzeba być od razu mistrzem i czytać kilka- kilkanaście tys. s.n.m. Najbardziej odczuwalny postęp i zysk z szybkiego czytania uzyskuje się, po ustabilizowaniu naturalnego tempa na poziomie 600 – 1200 s.n.m.
Więcej o tym możesz przeczytać w poradniku: „Jak wybrać dobry trening szybkiego czytania”.

Poza tym, podczas treningu korzystasz ze stałej pomocy doświadczonego trenera. Trener to konkretna, rzeczywista osoba (nie jest to „trener wirtualny”, czyli nie są to tylko automatyczne, animowane podpowiedzi).
Trener wie czym Uczestnicy zajęć zajmują się w swoim treningu, sam podpowiada jak ćwiczyć oraz mobilizuje.
Dodatkowo, w razie wątpliwości, w każdej chwili możesz go zapytać.

Od strony korzystania z platformy treningowej wszystko jest bardzo proste. Cały system, w użytkowaniu, nie różni się znacząco od zwykłej interaktywnej strony internetowej. Z naszych obserwacji wynika, że dobrze radzą sobie z tym nawet osoby bardzo mało doświadczone w obsłudze komputera.

Podsumowując: jeśli tylko zechcesz trenować – poradzisz sobie :)