Co wybrać najpierw: trening pamięci czy czytania?
Nie ma tu jednoznacznych i zawsze sprawdzających się prawd :-)
Generalnie,
myśląc o usprawnieniu zdolności i umiejętności poznawczych, lepiej jest
uczestniczyć w treningu pamięci i zapamiętywania, niż w treningu
szybkiego czytania.
Trening pamięci nie daje tak spektakularnych
umiejętności, ale lepiej przygotowuje do intensywnej nauki własnej oraz
ułatwia trening czytania. Im więcej treningu pamięci, tym łatwiej w treningu czytania.
Warto pamiętać, że nie ma tu bezpośredniego
przełożenia umiejętności, ponieważ te aktywności znacznie się od siebie
różnią. Ułatwienie pracy w TszczI wiąże się z rozwijaną w Tp ogólną
sprawnością mentalną oraz z nabywaną w tym treningu
zdolnością/umiejętnością do przełamywania utrwalonych w umyśle konwencji
i schematów pracy umysłowej i myślenia. W tym zakresie, skala trudności
w treningu czytania bywa (dla części osób) dość znaczna. :-)
Nie znaczy to, że ta prawidłowość występuje zawsze i u wszystkich. Część osób ćwiczy najpierw czytanie i radzą sobie dobrze - zwłaszcza osoby młode i uczące się.
Dość częstym wyborem osób uczących się i intensywnie pracujących umysłowo oraz, przy tym, czytających z szybkością poniżej 300 słów na minutę przy poziomie zapamiętywania rzędu ok. 50%, jest rozpoczynanie od czytania.
Przyspieszenie czytania już do poziomu rzędu 400 – 700 s.n.m. (co można osiągnąć w I. module) daje szanse na wygospodarowanie dodatkowego czasu na naukę technik skojarzeniowych (pomocne na co dzień, a zwłaszcza w nauce języków) i mnemotechnik (pomocne w nauce/pracy).
Swoje wyniki w czytaniu można sprawdzić, orientacyjnie, w kursie DEMO szybkiego czytania – tutaj»
Wówczas, po pierwszym module czytania, można zdecydować, co lepsze: dalsza praca nad doskonaleniem czytania, czy przejście do technik pamięciowych i późniejszy powrót do czytania.
Z kolei, osoby dysponujące odpowiednią ilością czasu, często realizują dwa treningi równocześnie. Zwykle, po ich ukończeniu decydują, które zajęcia lub/i w jakiej kolejności opłaca się im kontynuować.
Tak więc, jeśli miałbym formułować jakieś sugestie dotyczące wyboru jednych, konkretnych zajęć (które bez szczegółowej diagnozy, a nawet bez znajomości osoby, mogą być obarczone dużym błędem), to jako przygotowanie proponowałbym raczej trening pamięci.
Jednak, odpowiednią dla siebie decyzję, najlepiej wypracowywać samodzielnie, analizując swoje mocne i słabe strony oraz, dokładniej, charakter obecnej i przyszłej aktywności w uczeniu się lub pracy.